Trądzik to schorzenie stare jak świat. Wielu desperatów próbowało już wszystkiego, by się go pozbyć. Eksperymenty były bardziej lub mniej udane. Ostatecznie uzyskiwano jakiś efekt, zatem porada przechodziła z ręki do ręki jako skuteczna. Tylko jakim kosztem? Oto przegląd kilku porad, które być może pozwolą na zmniejszenie krost, ale nie poprawią kondycji cery.

Spirytus, alkohol, pasta do zębów i… zmywacz do paznokci

Powszechnym błędem stosowanym do pielęgnacji cery trądzikowej jest chęć wysuszenia skóry. Bierze się to z mitu, jakoby tłusta cera była przyczyną problemów z trądzikiem.

Tymczasem nie chodzi o sam nadmiar sebum, ale o bakterie, które rozwijają się, żywiąc się nim. Samo to, że cera jest tłusta i świeci się, nie musi być przyczyną trądziku.

tradzik

Z drugiej strony wiele osób cierpiących na cerę suchą, mieszaną, lub wrażliwą, ma wysokie skłonności do powstawania krost. Zastosowanie kosmetyków silnie wysuszających do cery trądzikowej z pewnością nie poprawi jej kondycji. Alkohol usuwa nie tylko bakterie i zbędne sebum, ale również pozbawia w ogóle skórę warstwy ochronnej.

Staje się ona sucha, napięta, zaczerwieniona, szybciej się starzeje. Ponadto to otwarta droga do schorzeń wirusowych i bakteryjnych, ponieważ naturalne sebum ma działanie antyseptyczne i gra dużą rolę w podnoszeniu odporności.

Solarium i opalanie na trądzik

Promieniowanie ultrafioletowe ma działanie antybakteryjne. Zatem kąpiel w promieniach słonecznych oraz korzystanie z solarium rzeczywiście stwarzają złudzenie, że trądzik mija. Ale gdy tylko zaprzestajemy kąpieli słonecznych, problem powraca ze zdwojoną siłą.

Dzieje się tak dlatego, że geneza powstawania trądziku nie zawsze jest taka sama, w grę mogą wchodzić również zaburzenia hormonalne, nieprawidłowa dieta. SPRAWDŹ: jak usunąć blizny po trądziku!

W wyniku opalania się skóra wysusza się, a bakterie powodujące powstawanie krost cofają się do głębszych warstw naskórka. Dzięki temu cera wygląda na gładszą. Gdy jednak kończy się lato, problem powraca, bo wcale nie zniknął.

Leczenie trądziku wyłącznie solarium przez cały rok sprzyja powstawaniu raka skóry. Walcząc z trądzikiem tą metodą, możemy nabawić się o wiele poważniejszego problemu.

Najlepsze proste metody? Szare mydło i krem Nivea

Kiedy żadne kosmetyki nie działają, starsze pokolenie daje rady, twierdząc, że kiedyś nie było problemów cerą, bo do dyspozycji mieli tylko szare mydło, wodę i słynny krem. Czy rzeczywiście jest to złoty środek na trądzik? Niestety nie.

Szare mydło ma właściwości silnie odtłuszczające, zatem również nadmiernie wysusza skórę.

szare-mydlo-na-tradzik
Szare mydło na trądzik?

Mycie szarym mydłem powoduje uczucie nieprzyjemnego napięcia cery. Podobnie jak zastosowanie alkoholu powoduje zmianę PH skóry na zasadowe, co sprzyja rozwojowi bakterii. Ponadto skóra zaczyna w rezultacie produkować więcej sebum, przez co problem, zamiast znikać, zaostrza się. Mydło jest zbyt agresywnym środkiem, szczególnie dla cery wrażliwej lub mieszanej.

Myli się ten, kto twierdzi, że sprawę załatwi nakremowanie twarzy. Współczesny krem Nivea bardzo różni się od oryginału, a jeśli nawet byłby bardziej naturalny, to i tak jest zbyt ciężki dla osób z problemem trądzikowym.

Potrzebują oni kremów, które natłuszczają, ale nie zatykają porów. Niestety krem Nivea zatyka pory i w rezultacie zaostrza problem. Parafina zawarta w tym kremie powoduje również powstawanie nieestetycznie wyglądających zaskórników.

Antybiotyki na trądzik?

Jeśli wszystko zawodzi, lekarze sięgają po antybiotyki. Mają one za zadanie zniszczyć problem z chorobą skóry. I rzeczywiście jest to metoda raczej skuteczna, ale również mocno inwazyjna.

Antybiotyki należy przyjmować przez dłuższy czas, najczęściej kilka miesięcy. W tym czasie nie znikają z organizmu drobnoustroje – te, które są przyczyną problemu i te, które są pożyteczne.

W wyniku tego spada odporność. Pojawiają się również problemy z ważnymi narządami, czyli na przykład z wątrobą. Zostaje ona trwale uszkodzona. Również skóra wcale nie wygląda na tak idealną. Trądzik zostaje zastąpiony przesuszoną i napiętą skórą. Niektóre leki powodują, że usta puchną, pękają i krwawią.

Przesuszone są również błony śluzowe, co przyczynia się do krwawienia z nosa, uczucie „piasku” pod powiekami. Innymi skutkami ubocznymi stosowania tabletek na pryszcze są nudności, bóle brzucha, głowy, stawów, mięśni.

Punktowe leczenie trądziku

Większość preparatów na trądzik leczy jedynie przyczynę, czyli brzydkie krosty i zaskórniki. Tymczasem kosmetyki i leki na trądzik nie powinny być filarem leczenia krost, ale jedynie pomocą. Wyjątkiem jest jedna sytuacja – kiedy problem z krostami ogranicza się tylko do stanu cery, wtedy kosmetyki pomogą.

W większości przypadków jednak punktowe zastosowanie leków nie jest w stanie usunąć problemu, a jedynie go złagodzić. W przypadku trądziku, aby trwale się go pozbyć, potrzeba zastosować dwie, a nawet kilka metod leczniczych, w zależności od stopnia nasilenia choroby oraz w zależności od jej przyczyn. To właśnie złagodzenie przyczyny choroby pozwala na trwałe wyleczenie się z trądziku.

Koniecznie przeczytaj:

0 Udostępnień
Witajcie! Jestem Daria, będę dzielić się z Wami moim doświadczeniem z dziedziny makijażu, pielęgnacji skóry i kosmetyków. Doświadczenie we wspomnianych dziedzinach zdobywam jako właścicielka salonu kosmetycznego. Wiem jakie problemy najczęściej borykają Nas kobiety, postaram się, przekazać Wam jak najwięcej użytecznej wiedzy!