Przyzwyczajone do wykreowanego przez reklamy i kolorowe magazyny wzorca kobiecego piękna, którego ważnym elementem jest idealnie gładka skóra, za nic nie chcemy poddać się naturze.

Nieustannie więc z nią walczymy, mając na podorędziu maszynki, depilatory, wosk i wszelkiej maści kremy do depilacji. A co jeśli niechciane owłosienie pojawia się na twarzy? Podpowiadamy, jak się z nim uporać.

Nadmierne owłosienie twarzy

Skóra gładka niczym jedwab to cel większości stosowanych przez kobiety na całym świecie zabiegów pielęgnacyjnych i upiększających. Reklamy skutecznie przekonały nas, że aby wyglądać pięknie i powabnie, musimy być idealnie gładkie, choć nie ma to  istocie zbyt wiele wspólnego z naturą.

Koniecznie sprawdź:

Oczywistym jest przecież, iż włosy rosną nam nie tylko na głowie, ba – porastają niemal całą powierzchnię skóry, choć w różnym natężeniu.

A jednak dla większości z nas niewyobrażalnym byłoby pokazanie się w krótkiej sukience czy bluzce na ramiączkach bez uprzedniego dokładnego pozbycia się włosków z okolic pach, czy łydek.

Przyzwyczajone do wykreowanego przez reklamy i kolorowe magazyny wzorca kobiecego piękna, za nic nie chcemy poddać się naturze, z którą nieustannie walczymy, mając na podorędziu maszynki, depilatory, wosk i wszelkiej maści kremy do depilacji.

A gdy domowe sposoby zawodzą, ratunku szukamy w gabinetach kosmetycznych. Pół biedy, jeśli nieszczęsne włoski, które tak zapamiętale usuwamy, rosną w typowych i łatwo dostępnych miejscach, jak choćby nogi, pachy czy okolice bikini, z którymi bez trudu jesteśmy w stanie sobie poradzić.

Gorzej, jeśli owłosienie pojawia się na twarzy.

Woskowanie

Wąsik pod nosem to prawdziwa zmora całej rzeszy kobiet, które za pomocą wszelkich możliwych metod starają się wyeliminować wstydliwy zarost.

Delikatna w tym miejscu skóra nie pozwala jednak na inwazyjne metody w rodzaju uczulających zwykle kremów do depilacji czy bolesnych depilatorów, nie wspominając o maszynkach do golenia, po użyciu których włoski rosną znacznie grubsze i bardziej widoczne.

Jak zatem skutecznie pozbyć się z twarzy okrytego hańbą owłosienia, nie rujnując sobie przy tym cery? Najbardziej efektywne metody na pozbycie się niechcianego zarostu są niestety bolesne i najczęściej kosztowne.

W przypadku tego obszaru naszego ciała ograniczenie się do domowych sposobów jest niestety mało skuteczne.

Na czym polega woskowanie?

Najpopularniejszą metodą możliwą do wykonania na własną rękę jest woskowanie. Polega ono na usunięciu włosków poprzez nałożenie, a następnie energiczne oderwanie plastrów z gorącym lub zimnym woskiem.

Choć włoski zostają wyrwane wraz z cebulkami, po jakimś czasie niestety odrastają, zaś ból towarzyszący zabiegowi potrafi zniechęcić nawet najbardziej gruboskórne z nas.

Biorąc pod uwagę wrażliwość skóry twarzy, zalecamy jednak wykonanie tego rodzaju depilacji pod czujną opieką profesjonalnej kosmetyczki.

Uchroni to nas przed przykrymi konsekwencjami nieumiejętnej aplikacji wosku, która może spowodować podrażnienia w postaci nieestetycznych czerwonych plam utrzymujących się na skórze nawet przez kilkanaście dni.

Depilacja laserowa

Inną, bardziej zaawansowaną metodą usuwania owłosienia jest depilacja laserowa, którą możemy wykonać w gabinecie kosmetycznym.

Uznawana jest za bezinwazyjną, bezpieczną dla naszego organizmu, a przede wszystkim – niezwykle skuteczną. Polega ona na uszkodzeniu cebulki włosa za pomocą energii wydzielanej przez laser.

Zostaje ona pochłonięta przez barwnik włosa, czyli melaninę, a następnie zmieniona w energię termiczną.

Tajemnica tkwi w odpowiednio dobranej mocy lasera oraz właściwym czasie impulsu, dostosowanym do rodzaju włosów oraz skóry.

Popularność tej metody kryje się w jej skuteczności – włoski zostają zniszczone wraz z cebulkami, przez co nie ma mowy o uporczywym odrastaniu i nieustannym powtarzaniu depilacji.

Czy laserowe usuwanie owłosienia jest bolesne?

Niestety laserowe usuwanie owłosienia nie jest zabiegiem bezbolesnym – często u pacjentów występuje dyskomfort spowodowany szczypaniem i pieczeniem, którego natężenie zależy od indywidualnych predyspozycji i wrażliwości na ból.

Ceny z kolei nie należą do bezbolesnych… dla portfela – w zależności od renomy kliniki oraz partii którą chcemy poddać depilacji, wahają się one w granicach od 200 zł (górna warga) do 500 zł (broda, policzki).

Istnieje też szereg przeciwwskazań, takich jak: ciąża, świeża opalenizna, cukrzyca, bielactwo, przyjmowanie retinoidów oraz infekcje skórne.

Z tej metody zrezygnować też muszą osoby o bardzo jasnych lub rudych włosach, gdyż nie zareagują one na światło lasera, przez co zabieg nie przyniesie żadnych rezultatów.

Walka ze włoskami na twarzy jest żmudna i najczęściej bolesna. Na szczęście dynamiczny postęp w zakresie nauki i technologii daje nadzieję, że wynalezienie doskonałej metody na ich pozbycie się jest możliwe.

W międzyczasie nie pozostaje nam nic innego, jak tylko uzbroić się w cierpliwość i korzystać z dostępnych metod.

0 Udostępnień
Portal KOBIECO.PL to nowoczesne spojrzenie na kobiecy świat. Portal kieruje swoje treści dla kobiet. Poruszamy następujące tematy z życia kobiet: Życie, Inspiracje, Moda, Zdrowie, Uroda, Fit, Fitness, Podróże i Finanse.

1 KOMENTARZ

  1. Na kobiecy wąsik poleciłabym nie laser, ale Epilclear, specjalne serum do depilacji twarzy, które można stosować w domu. Skuteczne i bez skutków ubocznych.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.