Siemię lniane, czyli nasiona lnu, mają wyjątkowe właściwości lecznicze i pielęgnacyjne. Zawiera liczne substancje śluzowe, kwasy omega 3 i 6, białka oraz aminokwasy. Od lat stosowane są w ziołolecznictwie i pomagają walczyć z różnego rodzaju dolegliwościami układu pokarmowego i oddechowego (jeśli chcesz dowiedzieć się więcej, na temat działania siemienia lnianego zapraszam tutaj). Jednak siemię lniane sprawdza się nie tylko w ziołolecznictwie, ale okazuje się również niezwykle skuteczne w pielęgnacji ciała.

Maseczki z nasion lnu

maseczka-z-lnu
Maseczka z lnu powstrzyma procesy starzenia!

Maseczki z nasion lnu pozwalają nawilżyć i odżywić skórę. Dodatkowo sprawiają, że staje się ona bardziej elastyczna, przez co znacznie opóźnia procesy starzenia.

W drogeriach możesz znaleźć liczne kosmetyki na bazie lnu, jednak większość z nich zawiera dodatkowe substancje chemiczne, które mają przedłużyć ważność kosmetyku, jednak nie wpływają dobrze na naszą skórę.

Poniżej przedstawiam Ci przepisy na maseczki domowej roboty z nasion lnu.

Nawilżająca maseczka z lnu

Siemię lniane ze względu na swoje właściwości nawilżające sprawdzi się szczególnie zimą, kiedy nasza skóra narażona na ciągłe działanie mroźnego powietrza ma skłonności do przesuszania.

Maseczka z nasion lnu zapewni Ci dogłębne nawilżenie pozwalając Ci raz na zawsze pożegnać się z uczuciem ściągania się skóry. Do przygotowania maseczki potrzebujesz:

  • 1 łyżkę siemienia lnianego
  • pół szklanki wody
  • 1 łyżeczkę miodu

Do przygotowania maseczki z lnu możesz zastosować siemię lniane w ziarnach bądź zmielone, efekt będzie dokładnie taki sam.

Łyżkę siemienia podgrzej w połowie szklanki wody. Jeśli korzystasz z ziaren lnu możesz po prostu zalać je wodą i pozostawić pod przykryciem na 10 minut.

Następnie poczekaj aż nasiona ostygną, po czym dodaj łyżeczkę miodu. Całość należy dokładnie ze sobą wymieszać do uzyskania jednolitej konsystencji.

Maseczkę z lnu nałóż na twarz, szyję i dekolt. Maseczkę pozostaw na około 20 minut, a następnie zmyj ciepłą, bieżącą wodą.

Matująca maseczka z lnu

Maseczka z lnu może się okazać również wyjątkowo skuteczna w walce z cerą tłustą. Jeśli zauważyłaś, że Twoja skóra wydziela nadmierne ilości sebum powinnaś zastosować maseczkę, która zmatowi Twoją skórę.

Dobierając odpowiednie składniki ograniczysz świecenie się skóry, które dotychczas spędzało Ci sen z powiek. Do przygotowania maseczki matującej będziesz potrzebowała:

  • 1 łyżkę siemienia lnianego
  • pół szklanki wody
  • 1 łyżkę płatków owsianych
  • 1 łyżkę jogurtu naturalnego

Na początku, podobnie jak w przypadku maseczki nawilżającej powinnaś przygotować nasiona lnu. Pamiętaj, aby ich nie zagotować nasion, ponieważ zaczną one tracić swoje właściwości odżywcze.

Następnie dodaj pozostałe składniki i dokładnie wymieszaj, tak by uzyskać jednolitą konsystencję. Tak przygotowaną maseczkę z ziaren lnu, należy pozostawić na twarzy na 20 minut. Po tym czasie całość możesz zmyć letnią wodą.

Odżywiająca maseczka z lnu

Jest to uniwersalna propozycja kierowana do każdej z nas. Odżywiającą cerę maseczkę z lnu mogą z powodzeniem stosować również osoby o cerze wrażliwej i skłonnej do podrażnień, a także te panie, które skarżą się na pękające naczynka.

maseczka-z-lnu-platkow-i-miodu

Maseczka z lnu nie powoduje podrażnień, a zawarte w niej składniki sprawiają, że zapewnia naszej skórze wyjątkowe odżywienie. Już po pierwszym zastosowaniu zauważysz, że Twoja skóra stała się bardziej lśniąca i jędrna. Do zrobienia uniwersalnej maseczki odżywiającej przygotuj:

  • 1 łyżkę siemienia lnianego
  • pół szklanki wody
  • 1 żółtko jaja kurzego
  • 1 łyżka miodu

Podobnie jak w pozostałych maseczkach, przygotowanie rozpocznij od podgrzania nasion lnu, w ten sposób napęcznieją i uwolnią cenne składniki. Następnie do siemienia dodaj żółtko i miód. Zobacz jak działa maseczka z żółtka na włosy!

Wszystkie składniki należy dokładnie ze sobą wymieszać, tak by uzyskać jednolitą konsystencję. Maseczkę należy nałożyć na skórę twarzy, szyi i dekoltu. Całość pozostaw na skórze na około 15 minut, a następnie zmywamy.

Przeciwwskazania

Siemię lniane uznawane jest za jedną z delikatniejszych substancji więc może być z powodzeniem stosowane przez każdą z nas.

Jeśli jesteś alergiczką pamiętaj jedynie o tym, aby przed nałożeniem maseczki wykonać próbę uczuleniową, która pozwoli wykluczyć ryzyko wystąpienia reakcji alergicznych.

Maseczka z siemienia lnianego na włosy?

Zawarte w nasionach lnu substancje śluzowe okazują się również wyjątkowo skuteczne jako maseczka nawilżająca włosy suche i zniszczone.

Jeśli więc często suszysz, prostujesz czy farbujesz włosy również powinnaś zastosować maseczkę z siemienia lnianego. Regularnie stosowana nawilży Twoje włosy, zredukuje zniszczenia, a dodatkowo zapobiegnie powstawaniu nowych uszkodzeń.

Jak często stosować maseczkę z lnu?

siemie-lniane-maseczka

Zawarte w siemieniu lnianym składniki wykazują skuteczne działanie odżywiające. Musisz jednak pamiętać o tym, że najlepsze rezultaty uzyskasz nakładając maseczki regularnie na wcześniej oczyszczoną i wygładzoną skórę.

Dla uzyskania najlepszych rezultatów powinnaś stosować maseczkę co 4 dni.

Skuteczność działania siemienia lnianego poznana została setki lat temu. Już nasze babcie wiedziały, że ma ono pozytywny wpływ na zdrowie i urodę. Zatem zamiast wydawać setki złotych miesięcznie na drogie kosmetyki i zabiegi pielęgnacyjne przygotuj kosmetyki w zaciszu własnego domu.

Wybrane specjalnie dla Ciebie:

0 Udostępnień

3 KOMENTARZE

  1. Od jakiegoś czasu zaglądam na wasz portal w poszukiwaniu fajnych przepisów na naturalne kosmetyki. Zaskakujecie mnie co chwilę. Wprawdzie szukam maseczki na twarz, ale teraz widzę, że taka maseczka z lnu nadaje się także na włosy farbowane, a więc takie jak moje. Aż cięzko mi w to uwierzyć. Stosuje ktoś taką maseczkę? Jak oceniacie efekty jej działania? Jak później jest z jej wypłukaniem z włosów? Spróbowałabym, ale się trochę boję :P

  2. No ja maseczkę z lnu to akurat znam (tę w wersji oczyszczającej) i mogę w sumie polecić. Jeśli chodzi o wersję do włosów to pierwsze słyszę, ale myślę, że nie ma czego się bać jeśli chodzi o usunięcie jej później. Ciepłą wodą można nie takie rzeczy usunąć :P Jak ci nie przypadnie do gustu to po prostu więcej jej nie powtórzysz. Ja do włosów to tradycyjnie stosuję tylko pokrzywę, no ale farbowanych nie mam…

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.