W dzisiejszych czasach dzieci niestety zbyt wiele godzin spędzają przed ekranami. Mowa zarówno o ekranie telewizora, komputera, a także smartfona. Niejednokrotnie są od nich uzależnieni.
Dużo winy w tych przyzwyczajeniach jest rodziców, ponieważ chcąc mieć nieco czasu dla siebie, dają maluchom swoje telefony, czy też włączają bajki w telewizji.
Warto ograniczyć zajęcia tego typu i postawić na spędzanie czasu aktywnie i na świeżym powietrzu. Co można zaproponować dzieciom, aby były zadowolone i zapomniały o elektronice? Sprawdźmy to.
Namiot tipi
Spis treści
Pogoda w końcu zaczęła nas rozpieszczać. Przyjemne temperatury i promienie słońca wręcz zachęcają do wyjścia z domu. Dziecko na świeżym powietrzu nie tylko jest w stanie wybiegać się, ale także dotleni się, a co za tym idzie, zwiększy się jego apetyt. Z jego brakiem wielu rodziców musi się zmierzać i wręcz na siłę dokarmiać swoje dzieci.
Jakie akcesoria na świeżym powietrzu dziecku sprezentować, aby dobrze się bawiło? Dla dzieci w różnym wieku poleca się namiot tipi https://www.ceneo.pl/Domki_i_namioty_dla_dzieci/Rodzaj:Tipi.htm. Można go rozłożyć przy domu w ogrodzie, na ogródku działkowym, czy też w parku lub na polanie. Dziecko nie tylko ma w nim nieco prywatności, ale także może poznosić do niego sporo zabawek, którymi kreatywnie się bawi.
W jakie zabawy dzieci bawią się w namiocie? Rodzice z pewnością potwierdzą, że dzieci potrafią niejednokrotnie zaskoczyć swoich rodziców kreatywnością i pomysłami. Co jak co, ale ich na pewno pociechom nie brakuje. Czasami dorośli nie wpadliby na ten żaden pomysł, a u dzieci jest to dosłownie kilka sekund i nowa zabawa wymyślona.
Dziewczynki najczęściej w tego typu namiotach bawią się w dom. Opieka nad swoimi lalkami lub pluszakami, sprawia im olbrzymią frajdę. Podczas zabawy mają okazję naśladować swoją mamę wykonującą domowe obowiązki i jednocześnie sporo się nauczyć. Eksperci są zgodni, że tego typu zabawy rozwijają u dzieci empatię oraz umiejętność wykonywania co po niektórych czynności.
Chłopcy raczej w namiotach bawią się swoimi samochodzikami, a ci, którzy są nieco starsi, robią sobie bazę i wraz z ekipą maskotek czy też rówieśników bawią się w najlepsze. Zarówno w pierwszym, jak i drugim przypadku zbyt wiele zabawek nie jest im potrzebne. Odwołując się znów do specjalistów, warto zaznaczyć, że im mniej zabawek się dziecku daje, tym stają się ono bardziej kreatywne. Właśnie na tej kreatywności rodzicom powinno najbardziej zależeć.
Chodzik
Na świeżym powietrzu nie trzeba się jedynie ograniczać do namiotu tipi. Kolejną propozycją jest chodzik https://www.ceneo.pl/Chodziki. Na chodziku dziecko bawi się i spędza czas bardzo aktywnie. Dzisiejsze chodziki nie przypominają już niczym tych, które pamięta się z lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku. Mają zdecydowanie więcej opcji, są tematyczne i bardziej kolorowe.
W sklepach można kupić chodziki w kształcie samochodziku, w których wbudowane są kierownice, światła drogowe, a nawet bagażnik, jak i standardowe.
Chodziki mają mnóstwo guziczków, które po naciśnięciu przez dziecko wydają z siebie przeróżne dźwięki. Są nawet takie, które opowiadają bajki, czy też grają piosenki dziecięce. W chodziku dziecko jest bezpieczne. Nie ma obawy, że gdzieś zahaczy i zrani się. Poprzez chodzenie w nim również nabiera wprawy i już niebawem postawi pierwsze samodzielne kroczki.
Hulajnoga
Gdy dziecko już stabilnie chodzi i czuje się gotowe, to rodzice mogą zainwestować w pierwszy pojazd, na którym dziecko będzie sobie jeździło. Warto zdecydować się na hulajnogę. Dlaczego? Co za nią przemawia?
Jazda na hulajnodze jest świetnym sposobem na poprawę u dziecka kondycji i równowagi. Podczas jazdy zaangażowane są mięśnie nóg, ale także ramion, czy też tułowia. Poprawę koordynacji ruchowej widać gołym okiem.
Na dodatek hulajnoga https://www.ceneo.pl/Hulajnogi_dla_dzieci u dzieci ćwiczy refleks, a także pomaga na oswojenie się z prędkością. Skoro nasze dziecko może spędzić miło czas, a jednocześnie poprawić koncentrację, równowagę oraz poczucie stabilności, to, dlaczego mielibyśmy z takiej możliwości nie skorzystać?
Koniec z powtarzalnością
Rodzice, którzy obawiają się, że dziecko szybko się znudzi zabawą w namiocie, chodzeniem na chodziku, czy też jazdą na hulajnodze, powinni wiedzieć, że kluczem do sukcesu jest koniec z powtarzalnością. Każdy by się znudził, gdyby ktoś proponował nam codziennie to samo zajęcie, na przykład jazdę na rolkach.
Gdy zrezygnujemy z powtarzalności i będziemy dziecku proponować różnego rodzaju atrakcje, to z całą pewnością nie będzie ono narzekało na nudę.
Alternatyw dla elektroniki i wszechobecnych ekranów jest naprawdę sporo. Warto wykazać się pomysłowością oraz kreatywnością, a nasze dziecko będzie na pewno w siódmym niebie.
Na sam koniec pragniemy także zaznaczyć, że dzieci uwielbiają się bawić nie tylko z rówieśnikami, ale także ze swoimi rodzicami. Poświęćmy swoim pociechom nieco czasu. Odstawmy wcześniej laptopa i wyłączmy telewizor. Wyjdźmy z dziećmi na plac zabaw, do ogrodu, czy też pojeździć na wspomnianej już hulajnodze. Będzie to niezastąpiony oraz na pewno miło spędzony czas, który będą wszyscy jeszcze długo wspominać.
