Lekarze właśnie tę witaminę najczęściej zalecają suplementować nie tylko przyszłym mamom. Tłumaczymy, za co odpowiada witamina D3 w organizmie mamy i dziecka, a zatem jak zadbać o własne zdrowie i zapewnić maleństwu prawidłowy rozwój.
Powszechne zapotrzebowanie na witaminę D3
Spis treści
Współczesna literatura naukowa jednomyślnie podkreśla powszechne niedobory witaminy D, nawet w rejonach świata o dobrym nasłonecznieniu, dotyczące nawet 80–90% populacji.[1] Najnowsze, przeprowadzone na grupie dorosłych Polaków badania, wykazały, że tylko 9% osób ma wartości prawidłowe witaminy D w organizmie.
Opublikowane ostatnio badanie Instytutu Żywności i Żywienia (IŻŻ) potwierdziły także powszechny problem zbyt małego stężenia witaminy D u ciężarnych Polek.
Jej średnie stężenie we krwi wyniosło 19,3 ng/ml i pomimo tego, że u kobiet rodzących latem było wyższe (średnio 22,2 ng/ml), niż zimą (średnio 16,5 ng/ml) to tylko 16% kobiet w miesiącach lipiec-sierpień miało zalecany poziom witaminy D w organizmie.[2]
Witamina D3 – dlaczego potrzebuje jej przyszła mama
Grupą osób szczególnie wrażliwych na skutki niedoborów witaminy D3 są kobiety ciężarne, u których pełni ona wiele dodatkowych funkcji nie tylko dla organizmu przyszłej mamy, ale i dziecka. Jednym z podstawowych zadań, jakie spełnia witamina D jest jej ważna rola w gospodarce wapniowo-fosforanowej, a tym samym w metabolizmie kości.
Jej właściwy poziom u przyszłej mamy gwarantuje lepsze wchłaniania wapnia i prawidłowy rozwoju układu kostnego płodu.[3] Wysycenie witaminą D organizmu nowonarodzonego dziecka jest ściśle uzależnione od zasobów tej witaminy u matki, a noworodki, których matki miały prawidłowe stężenie tej witaminy podczas ciąży, są w nią zaopatrzone do około 8 tygodnia życia.[4]
Jak zadbać o poziom witaminę D3 w ciąży?
Nie bez powodu częstym wyborem przyszłych mam jest preparat MAMA DHA Premium+. Więcej na jego temat można dowiedzieć się tu: https://mamadha.pl/. Dzienne zalecane spożycie tego suplementu diety dostarcza do organizmu przyszłej mamy 2000 j.m. (50 µg) witaminy D3.
Co ciekawe, wbrew obiegowej opinii, niezależnie od pory roku, w nadrobieniu deficytów nie wystarczy ekspozycja skóry na słońce. Niemal niemożliwe jest także dostarczenie do organizmu 100% wymaganej przez organizm dawki witaminy D3 z żywności. Owszem, są produkty spożywcze, które ją zawierają, ale trzeba by zjeść jednorazowo ich bardzo duże ilości.
W sposób naturalny witamina D występuje w żywności w małej ilości produktów i szacuje się, że nawet dobrze zbilansowana dieta dostarczy jedynie 20% jej zapotrzebowania w organizmie.[5] By zapewnić prawidłową ilość witaminy D3 u dziecka, ciężarna powinna sięgnąć po sprawdzoną suplementację zaleconą przez specjalistę.
[1] Normy żywienia dla populacji Polski i ich zastosowanie, pod red. M. Jarosza, E. Rychlik, K. Stoś, J. Charzewskiej; https://ncez.pzh.gov.pl/wp-content/uploads/2021/03/normy_zywienia_2020web.pdf
[2] R. Wierzejska, Niedobór witaminy D u ciężarnych Polek – czy problem kończy się latem?; https://ncez.pzh.gov.pl/ciaza-i macierzynstwo/niedobor-witaminy-d-u-ciezarnych-polek-czy-problem-konczy-sie-latem/
[3] Normy żywienia dla populacji Polski i ich zastosowanie, pod red. M. Jarosza, E. Rychlik, K. Stoś, J. Charzewskiej; https://ncez.pzh.gov.pl/wp-content/uploads/2021/03/normy_zywienia_2020web.pdf
[4] https://ncez.pzh.gov.pl/ciaza-i-macierzynstwo/niedobor-witaminy-d-u-ciezarnych-polek-czy-problem-konczy-sie-latem/
[5] Normy żywienia dla populacji Polski i ich zastosowanie, pod red. M. Jarosza, E. Rychlik, K. Stoś, J. Charzewskiej; https://ncez.pzh.gov.pl/wp-content/uploads/2021/03/normy_zywienia_2020web.pdf
Artykuł sponsorowany.
