W walce o wymarzoną sylwetkę zmuszasz się do ćwiczeń. Pomimo wysiłków nie udaje ci się wytrwać do końca i co jakiś czas zaczynasz wszystko od nowa. Dlaczego tak się dzieje?
Spis treści
Nie zmuszaj się do treningu!
Motywację uruchamiają potrzeby. Aby więc wytrwać w systematycznym wykonywaniu ćwiczeń fizycznych, powinieneś wytworzyć w sobie wewnętrzną potrzebę do działania.
Jeżeli twój wysiłek nie będzie ukierunkowany na realizację własnych potrzeb, ale chęć przypodobania się innym osobom, które uważają, że powinieneś popracować nad swoją sylwetką, realizacja założonego celu będzie jeszcze trudniejsza i niekoniecznie skończy się powodzeniem.
Podstawową zasadą, która skutecznie wzmacnia w nas motywację jest wypracowanie odpowiedniej postawy. Nie zmuszaj się, ale chciej.
Naucz się lubić swoje treningi…
Jeżeli nie dają ci satysfakcji, nudzą cię lub jeszcze z innych przyczyn (pomimo starań) nie jesteś w stanie ich polubić, forma aktywności, którą wybrałeś, najprawdopodobniej nie jest dla ciebie.
Zmień ją. Zamień jogging na rower, jogę na basen, aerobik na zumbę lub taniec. Wybierz taką aktywność, która wyeliminuje nudę. Stwórz własny zestaw ćwiczeń – po prostu baw się i komponuj treningi, które sprawią ci przyjemność.
Usuń także ze swojego słownika słowo „muszę”. Ono w niczym nie pomaga, a tylko blokuje twój potencjał.
Dodatkowa motywacja
Motywacji nigdy za wiele, szczególnie jeśli mówimy o systematyczności treningowej. Możesz ją wypracować przy pomocy różnych środków, których jest naprawdę dużo.
Motywujące afirmacje, dynamiczna muzyka do ćwiczeń, zdjęcia wymarzonej sylwetki, wygodne ubranie i sportowe buty, które będą ci przypominały o treningu to tylko niektóre ze sposobów, które warto wypróbować.
Zacznij od stworzenia indywidualnego dziennika, w którym będziesz zapisywać swoje postępy. Pomoże ci to w dostrzeżeniu zmiany swojego ciała i doda jeszcze więcej energii, dzięki której z przyjemnością możesz kontynuować trening.
Pamiętaj – każdy odznaczony dzień w kalendarzu przybliża cię do osiągnięcia sukcesu.