Nie tylko my kobiety popełniamy błędy na siłowni, ale to właśnie na Nas dzisiaj skupię się szczególnie. Siłownie i kluby fitness coraz częściej zyskują nowych ćwiczących którymi jesteśmy MY kobiety! Oto największe gafy jakie popełniamy (zaobserwowane i obgadane:)
1. Nie chcę zostać babochłopem!
Spis treści
Nie chcesz podnosić ciężkich ciężarów aby nie wyglądać jak Arnold Schwarzenegger? nie przejmuj się! nie grozi Ci to! przestań podnosić ciężary wagi Twojego telefonu! mięśnie potrzebują konkretnej stymulacji! chcesz widzieć efekty swoich ćwiczeń i spędzonego czasu na siłowni? to do dzieła! Nie urosną Ci nie wiadomo jak duże mięśnie!
2. Mina podczas wyciskania!? serio?
Wysiłek wymaga wiele! czasem trzeba sobie krzyknąć podczas wyciskania a czasem trzeba zrobić groźną minę u kresu sił podczas ćwiczenia… Nie ma w tym nic złego, to siłownia a nie pokaz mody, nie da się robić miny do wyciskania ciężarów takiej jak podczas robienia manicure!
3. Kaloryfer na brzuchu to obsesja XXI wieku
Zdjęcia na FB i Twitterze które robimy swojej sylwetce w miejscu jakim jest siłownia w 80% ukazują mięśnie brzucha!! litości kobiety! Skupcie się na całym ciele, najważniejsza jest proporcja! my kobiety za dużo skupiamy się na mięśniach brzucha… Każdy ma kaloryfer na brzuchu, wystarczy pozbyć się odpowiedniej ilości tłuszczu z brzucha :-) ramiona, uda i łydki też zasługują na Naszą uwagę, ćwiczmy je tak samo często jak mięśnie brzucha.
4. Nadużywanie ćwiczeń z piłką BOSU
Piłka BOSU największą daje największą efektywność osobom które się rehabilitują lub przy zwiększeniu równowagi ale wiązanie się z piłką BOSU w każdym ćwiczeniu to strata czasu drogie kobiety! e piłki są dobre ale jako urozmaicenie, ćwicząc na piłce BOSU pozbawiasz się energii aby utrzymać równowagę a nie żeby prawidłowo wykonać wymaganą ilość powtórzeń w ćwiczeniu gdzie końcowe powtórzenia są dla mięśni najważniejsze! odstaw piłkę i skup się na powtórzeniach.
5. Wciąż ćwiczysz te same ćwiczenia
Wiązanie się na całe życie z partnerem jak najbardziej na PLUS ale wiązanie się na całe życie z tym samym planem treningowym to już dobrze nie wygląda i nie służy temu co chcesz osiągnąć. Każdy wysiłek fizyczny to inny wysiłek, każde ćwiczenie angażuje mięśnie w swój własny sposób, jeśli chcesz widzieć efekty na siłowni to zmienia ćwiczenia, maszyny i intensywność tych ćwiczeń co 3 miesiące a ujrzysz zmiany zachodzące w Twoim ciele. Po jakimś czasie oczywiście można powrócić do wcześniejszych ulubionych ćwiczeń ale bądź ciągle w zmianach, tylko takie rozwiązanie zapewni Ci spełnienie oczekiwanych efektów na siłowni!
6. Chaotyczne ćwiczenia fitness
Często chęć zapisania się na siłownie nie idzie w parze z przestrzeganiem planu treningowego, mało to! nie wszystkie kobiety w ogóle posiadają plan treningowy! uczęszczanie na siłownie bez zapisanego na kartce planu ćwiczeń to działanie chaotyczne które obniża efektywność tych ćwiczeń! w jedynym tygodniu skupiasz się na nogach, w innym na brzuchu a jeszcze w kolejnym na barkach, to nie ma sensu, musisz mieć plan na cały miesiąc i przestrzegać go rygorystycznie jeśli chcesz zobaczyć efekty wylewania swojego potu na siłowni czy w fitness!