Odstające uszy to defekt natury estetycznej, który dotyczy zarówno kobiet, jak i mężczyzn, bez względu na wiek. Jednocześnie, operacja plastyczna odstających uszu jest najczęściej przeprowadzanym zabiegiem z zakresu chirurgii plastycznej u dzieci.
Co ciekawe, w przypadku najmłodszych pacjentów jest możliwość wykonania operacji na NFZ.
Odstające uszy – problem całej populacji!
Spis treści
Według rozmaitych statystyk odstające lub zdeformowane małżowiny uszne to problem, z którym boryka się od 3 do 7% światowej populacji.
W większości przypadków jest on spowodowany anatomicznymi nieprawidłowościami w budowie ucha, ale u niektórych pacjentów bywa również skutkiem urazów mechanicznych lub wypadków.
Najskuteczniejszą metodą usunięcia defektu jest operacja plastyczna. Co ciekawe, jest to najczęściej przeprowadzany zabieg z zakresu chirurgii plastycznej u osób w wieku od 8 do 18 lat.
Plastyka odstających uszu – zabieg refundowany przez NFZ? Tak, ale…
Operacja plastyczna odstających uszu wykonywana przez doświadczonego chirurga jest krótkotrwała oraz obarczona stosunkowo niskim ryzykiem wystąpienia powikłań czy skutków ubocznych.
Można ją przeprowadzać nawet u ośmiolatków. – Zabieg jest przeprowadzany w znieczuleniu miejscowym za pomocą różnych technik chirurgicznych. Podczas niego modelujemy chrząstkę, dzięki czemu możemy sprawić, że małżowina uszna będzie lepiej przylegała do głowy.
By utrzymać nadany uszom nowy kształt, w ramach zabiegu wykorzystuje się nierozpuszczalne szwy – powiedział portalowi dzieci.pl dr Janusz Obrocki, chirurg plastyczny ze szpitala Medicover.
Operacja plastyczna odstających uszu w prywatnej klinice kosztuje od 3 do 4 tys. zł. Zabiegi tego typu są jednak również refundowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia w przypadku dzieci do 14. roku życia.
Trzeba jednak liczyć się z tym, że liczba publicznych placówek służby zdrowia z podpisanym z NFZ-em kontraktem na operacje plastyczne odstających uszu jest niewielka, zaś kolejki osób oczekujących – długie. W szczególnych przypadkach na refundację z Funduszu mogą liczyć także pacjenci dorośli.
Dzieje się tak wówczas, gdy uszy zostały zdeformowane na skutek nieszczęśliwego wypadku lub też ich nieprawidłowa budowa anatomiczna zaburza funkcje słuchowe. Wówczas należy złożyć do NFZ-u indywidualny wniosek o sfinansowanie zabiegu.
Przed skorzystaniem z usług chirurga plastycznego w ramach kontraktu z NFZ-em należy przygotować dokumenty potwierdzające prawo do bezpłatnego korzystania z opieki zdrowotnej (druki RMUA wystawiane przez pracodawcę, zaświadczenie z urzędu pracy o bezrobociu itp.).
Konieczne jest również skierowanie wystawione przez lekarza rodzinnego lub chirurga plastycznego – ważne jest to, aby również on posiadał umowę leczenia zawartą z Funduszem. O szczegółach dotyczących procedur i przepisów ma obowiązek poinformować każdy podmiot publicznej służby zdrowia.
Załatwienie wszystkich formalności to z reguły najtrudniejsza część procesu – sama operacja plastyczna odstających uszu nie jest bowiem zbyt skomplikowana. W jej trakcie chirurg wycina odpowiedni fragment chrząstki lub w precyzyjny sposób ją nacina, a następnie zszywa nacięcia, formując tym samym nowy kształt grobelki.
Dla wielu pacjentów istotny jest fakt, że na zewnętrznej części ucha nie pozostają żadne widoczne blizny.
Aby rezultaty zabiegu były w pełni zadowalające, należy przestrzegać kilku zaleceń. Oczywiście w ciągu kilku dni po operacji uszy mogą być sine, opuchnięte i zaczerwienione, ale stan ten szybko mija. Z dolegliwościami pomogą uporać się także środki przeciwbólowe lub zimne okłady.
Przez 2-3 po zabiegu warto powstrzymać się od mycia głowy i suszenia włosów. Dorośli pacjenci powinni nosić również specjalną opaskę elastyczną na uszy przez około 14 dni, zaś dzieci – przez nawet 3-4 tygodnie po zdjęciu szwów.
Opaska zabezpiecza uszy przed ewentualnym urazem lub podrażnieniem. W trakcie rekonwalescencji wskazane są ponadto regularne wizyty kontrolne u lekarza.
Koniecznie przeczytaj:
- Operacja plastyczna nosa – kaprys czy poważny zabieg chirurgiczny?
- Domowe płukanie ucha [PORADNIK] krok po kroku
- Czym zastąpić drogie zabiegi medycyny kosmetycznej?
- Niekonwencjonalne skuteczne metody na piękno – sprawdź KONIECZNIE!
- Zabiegi SPA pobudzające naturalne siły witalne jesienią i zimą
Ja korektę robiłam u dr Murawskiego z Elite, słyszałam o doktorze i klinice dobre opinie dlatego zdecydowała się iść do nich. Opiekę miałam wspaniałą, sam zabieg był bardzo udany, a uszy wyszły ślicznie :)
Ja też byłam u tego samego lekarza w tej klinice i u mnie też wszystko poszło po mojej myśli. Uszy jak marzenie ;) Spinam włosy i w końcu kupuje śliczne kolczyki :)
Na ten moment nie zamierzam brać się za tego typu korekty, pozostańmy przy zębach, implantach zębów.
Akurat ja płaciłam z własnej kieszeni za operację moich uszu, ale warto było. Doktor Żukowska z Łodzi wykonała tak dobrą robotę że byłam pod wrażeniem. I z pewnością zdecydowała bym się ponownie.
no też pierwsze słysze, że można na NFZ. Ja robiłam prywatnie, mogę śmiało polecić klinike Dermed i dr żukowską, ona mi operowała uszy a dokładniej miałam korekcję małzowin usznych. Zabieg poszedł jak należy, wiadomo początkowo nie za ładnie to wyglądało ale dziś mam ładnie przylegające uszy, nie takie uszyska jak wczesniej. Super warunki w klinice, opieka na najwyzszym poziomie