Śliwki – kalorie. Śliwki są jednymi ze smaczniejszych polskich owoców. Występują w wielu odmianach, kształtach i kolorach, a wszystkie warto włączyć do codziennej diety.
Śliwki – wartości odżywcze
Spis treści
Śliwki są owocami zawierającymi cały ogrom pożytecznych składników odżywczych i witamin. Znajdziemy tu między innymi duże ilości witaminy C, witaminę A, E, B6 oraz K. Są również źródłem potasu, wapnia, żelaza, fosforu, magnezu.
Ten skład sprawia, że są świetne w chwilach zmęczenia umysłowego, gdy przeżywany jest jakiś stres, dręczą niepokoje. Zalecane są osobom podchodzącym do egzaminów.
Śliwki słyną z dużej zawartości kwasów organicznych i antyoksydantów, które wspomagają proces oczyszczania się organizmu, oraz zapobiegają jego zakwaszeniu i tworzeniu się zmian chorobowych, w tym nowotworów.
Znane są przede wszystkim ze swoich właściwości pomagających w zapobieganiu nowotworom jelita grubego. Duża zawartość wapnia to według niektórych badaczy sposób na wzmocnienie kości, szczególnie u kobiet w okresie menopauzy, narażone na osteoporozę.
Śliwki – kalorie
Śliwki są słodkie i niestety mają wysoki indeks glikemiczny. Nie nadają się dla osób cierpiących na cukrzycę. Jednocześnie są polecane osobom na diecie, ponieważ nie są bardzo kaloryczne w rozsądnych ilościach ze względu na to, że zawierają spore ilości błonnika.
Natomiast suszone śliwki to znane remedium na kłopoty żołądkowe takie jak zaparcia. Jedna duża śliwka to 25 kalorii, a najpopularniejsze śliwki węgierki w ilości pięciu sztuk to 40 kalorii. Jedna śliwka węgierka ma 6 kalorii.
Wartość kaloryczna śliwek bardzo wzrasta gdy są one suszone. Jedna suszona śliwka to już 20 kalorii, a ich garść 150 kalorii. Jedna suszona śliwka w czekoladzie na deser to już 80 kalorii, a pięć sztuk to 400 kalorii!
Dlatego warto uważać, by nie zjeść ich za dużo. To, co na diecie raczej nie jest polecane to knedle ze śliwkami. Ich porcja dla jednej osoby składająca się z pięciu knedli do nawet 450 kalorii. Dlatego śliwki są na diecie najlepszym rozwiązaniem zjadane na surowo.
Warto przeczytać: